Podczas spaceru mały chłopiec dokonał niesamowitego odkrycia
Podczas przechadzki mały chłopiec dokonał niesamowitego odkrycia i to on jest bohaterem tego artykułu. To on natknął się na ten obiekt pierwszy. W związku z tym to jemu należało się otwarcie włazu zanim ktoś inny to zrobi za niego. Metal z włazu wydał pisk gdy chłopiec zdjął pokrywę i zerknął do środka włazu. Wszyscy zebrali się wokół aby przyłączyć móc zobaczyć co znajduję się w środku. Chłopiec zobaczył coś błyszczącego i poczuł wielką potrzebę dokładniejszego przyjrzenia się temu. Wszyscy byli zszokowani i nie trzeba dodawać, że nikt się nie spodziewał tego co ten chłopiec znalazł.

Podczas spaceru mały chłopiec dokonał niesamowitego odkrycia
W lesie
Chłopiec szedł spacerem lewą ścieżkę a następnie prawą. Jedna z nich była mocno zadeptana ponieważ była dobrze znana wśród wędrowców. Duga z kolei była w zasadzie ledwie ścieżką ale była to ta której szukał ponieważ prowadziła właśnie na bagna. Przedzierając się przez sosny zobaczył piękne jezioro Kurtna Matasjarv. To jezioro jest naprawdę przepiękne.

W lesie
Wskazówki
Przeszukując połacie miękkiej ziemi znalazł w pewnym momencie dziwne miejsce. Chociaż ziemnia wszędzie wydawała się normalna to jednak w pewnym momencie było na niej pewne wypuklenie. Jej kształt sprawiał, że różniła się od wszystkiego co kiedykolwiek widział w przeszłości. Trącił ziemię stopami aż coś go powstrzymało ponieważ natknął się na coś naprawdę twardego pod swoimi stopami.

Wskazówki
To lina
Chłopiec nie był jeszcze w stanie stwierdzić co to może być. Czy to była lina? Czy to mogła być zatopiona łódź? Wciąż kopał w błocie próbując coś zobaczyć. Ku swojej frustracji nie ustąpił. Ta sytuacja była sama w sobie dziwna i nie mógł tego zatrzymać tylko dla siebie. Wrócił do domu i przyprowadził na miejsce swoich rodziców którzy przyszli na miejsce zdarzenia. Wkrótce również po wiosce rozeszła się wieść o odkryciu.

To lina
Bez ruchu
Mieszkańcy wioski zaczęli gromadzić się wokół miejsca gdzie była lina aby sprawdzić czy jest szansa na dowiedzenie się co się tam dzieje. Coś było zanurzone w wodzie, ale nie mieli pojęcia, co to może być. Jedna z osób zobaczyła linę zanurzoną w błocie i użyła rąk aby za nią pociągnąć. Kiedy już była w stanie ją w pełni chwycić, pociągnąłe za linę z całych sił na jaką mogła się zdobyć. Jednak to co było na końcu liny nie chciało się ruszyć. Wszyscy postanowili zacząć za nią ciągnąć aby wyłowić obiekt z bagna. Był tam głęboko zanurzony.

Bez ruchu
Pomoc nadchodzi
Mimo wielkich wysiłków ludzi nic się nie działo. Do tej chwili było już kilkanaście osób ciągnących za linę. Ku swemu zszokowaniu nie udało im się nic stamtąd wyciągnąć bez względu na to jak mocno go szarpali. Niestety nie mieli sprzętu aby dotrzeć do zakopanej rzeczy. Postanowili zgłosić się na policję aby im pomogła w wyławianiu obiektu.

Pomoc nadchodzi
Nadeszła pomoc
Po upływie dłuższego czasu ciszę lasu zakłócił hałas jadącego, potężnego spychacza. Nadszedł czas aby zagadka się rozwiązała. Zespół podłączył linę do maszyny gdy tymczasem kierowca przygotowywał się do ruszenia z miejsca. Kilka osób chciało pomóc trzymając za części liny i ciągnąc ją. Pomimo siły roboczej i maszyny to coś nie chciało się ruszyć. Stało się jasne, że to coś było ogromne, ciężkie i bardzo trudne do wyłowienia.

Nadeszła pomoc
Upływały godziny
Mieszkańcy wioski poszli do domu po własne liny. Niektórzy nawet poszli po swoje pojazdy. Przez osiem godzin ludzie ciężko proacowali – używali maszyn, łopat i stalowych linek aby móc zobaczyć z czym dokładnie mają do czynienia. Mały Kaspar pomagał również ponieważ był ciekawy co leży w jeziorze. Był gotów zrobić wszystko co w jego mocy aby pomóc wszystkim.

Upływały godziny
To coś metalowego
Mieszkańcy wioski wspierali się w pracy i pracowali razem. W końcu poczuli, że coś się zaczęło ruszać. Kilka minut później zobaczyli jak czubek tajemniczego obiektu unosi się na powierzchnię jeziora. Wszyscy podeszli aby wykopać więcej ziemi aby spychacz mógł to stamtąd wyciągnąć. Wkrótce wreszcie zobaczyli co to było. Wszyscy byli w kompletnym szoku kiedy to zobaczyli.

To coś metalowego
Obiekt w bagnie
Do tego momentu kończył się już dzień i słońce zaczęło już schodzić poniżej linii drzew. Sapnęli gdy zobaczyli w wodzie ogromny obiekt. Wyglądał jak potwór pokryty glonami. Kilka osób od razu zorientowała się co to jest. Podeszli bliżej i zeskrobali błoto. Ukazał się ich oczom ogromny otwarty właz ale w nim było coś jeszcze. Czy domyślacie się co?

Obiekt w bagnie
Wyjmowanie obiektu
Od wyłowienia minęło kilka godzin. Co się zadziało kiedy wyjęli z wody gigantyczną metalową rzecz? Wszyscy byli zmęczeni. Nie mieli już siły ale wciąż ścierali błoto z powierzchni. Po pewnym czasie znaleźli dziwnie znajomy biały symbol. Ciekawość była jedyną rzeczą która ich podtrzymywała aby dalej pracować. Wkrótce nadszedł czas na ostatni etap prac.

Wyjmowanie obiektu
Moment prawdy
Po ostatnim pociągnięciu to coś zostało wyciągniete wreszcie z wody. Wszyscy umilkli patrząc obiekt wyłania się z jeziora. Mieszkańcy wioski byli podekscytowani gdyż w końcu dowiedzą się więcej. Każda ze zgromadzonych osób była zszokowana gdy zdała sobie sprawę, że właśnie wyciągnęli czołg bojowy z wody. Prawdziwy czołg..Nie mogli w to uwierzyć.

Moment prawdy
Z czasów wojny
Mieszkańcy chcieli wiedzieć co czołg tam robi. Pochodził z czasów drugiej wojny światowej ale co robił na bagnach w Estonii? Kaspar podbiegł do obiektu żeby sprawdzić co to za czółg. Nie było mowy, żeby nie zajrzał natychmiast do środka! “Mamo? – zapytał Co to jest? ” – widząc pojazd wojenny.

Z czasów wojny
Niebezpieczny czołg
Silne ramiona ojca chłopca odciągnęły go od czołgu. „Odsuń się od tego!” jego mama krzyknęła. Okazało się, że w kabinie czołgu wciąż jest amunicja! Ponieważ czołg był w tak dobrym stanie pociski były prawdopodobnie niebezpieczne. Niedługo potem usłyszeli z oddali pojazdy na sygnale. Nadchodziła pomoc.

Niebezpieczny czołg
Poważna sprawa
Funkcjonariusze służb specjalnych ze sprzętem bojowym wysiedli z zakamuflowanej ciężarówki pancernej i zbliżyli się do zabłoconego czołgu. Jeden z funkcjonariuszy musiał poprosić o pomoc gdy zobaczył co jest w kabinie. Wszyscy milczeli i patrzyli, jak władze zajmują się tym niesamowitym znaleziskiem. Jeden z funkcjonariuszy podszedł do chłopca i zaczął go wypytywać.

Poważna sprawa
Czołg może być niebezpieczny
Funcjonariusz spytał -“Czy to ty znalazłeś ten czołg?” – zapytał wielki mężczyzna małego chłopca. Kaspar skinął głową. Wciąż był przestraszony. Ku jego uldze mężczyzna tylko się uśmiechnął i powiedział: „Jestem pod wrażeniem. Dobra robota.” Następnie zwrócił się do mieszkańców wioski i powiedział im: „Musicie się cofnąć a my upewnimy się, że obiekt nie jest niebezpieczny”. Dzięki wojsku i internetowi ludzie szybko otrzymali odpowiedzi których szukali. Czego dowiedzieli się o tajemniczym czołgu z czasow wojny?

Czołg może być niebezpieczny
Bardzo dużo pytań
Już po dwóch tygodniach prob i dużej pomocy udało im się wyciągnąć czołg z wody. Udało mi się prznieść maszynę na tyle daleko aby wszyscy mogli się jej dobrze przyjrzeć. Ludzie robili zdjęcia niesamowitego historycznego znaleziska. Jak możesz sobie wyobrazić, niektórzy woleli robić sobie selfie! Jednak jak radziecki czołg z niemieckimi oznaczeniami znalazł się w takim miejscu?

Bardzo dużo pytań
Leżał na dnie dekady
Stwierdzono, że to naprawdę machina wojenna. Mówiąc konkretnie był to radziecki T34 / 76A. Ważył 7 ton metrycznych i był używany przez wojska radzieckie do walki z Niemcami. Oznaczało to, że był w wodzie przez 56 lat. Poza tym dowiedzieli się więcej o liczbach i symbolach namalowanych na czołgu i dzięki temu jak się tam znalazł.

Leżał na dnie dekady
Przemalowane trofeum
Uważano, że czołg został przechwycony przez Niemców którzy następnie przemalowali go swoimi symbolami. Chociaż była to wspaniała maszyna która mogła poradzić sobie na każdym terenie to teoria głosi, że Niemcy zostawili ją aby Sowieci nie mogli jej odzyskać. Ostatecznie czołg trafił do ciekawego muzeum w mieście Gorodenko.

Przemalowane trofeum
W dobrym stanie
Czołg był fascynujący i nie wyglądało na to aby doznał jakichkolwiek uszkodzeń. Na powierzchni znajdowały się metalowe części które uległy erozji po latach w wodzie ale radziecki czołg wojenny nadal był w dobrym stanie. W rzeczywistości wyglądał na wystarczająco solidny, że ludzie mieli nadzieje, że nadal działa!

W dobrym stanie
Jak czołg się zachował
Ale jak to się mogło wydarzyć, że czołg nie doznał większych szkód? Widzisz – zbiornik był w świetnym stanie ponieważ bagno miało niski poziom tlenu. Dzięki temu metal został zachowany przy minimalnej korozji. Całość była nienaruszona i nie zgadlibyście, że tkwił tam zatopiony przez naprawdę bardzo długi czas.

Jak czołg się zachował
Nadal działa
Podczas prac nad jego renowacją zespół był zszokowany gdy zorientował się, że mogą uruchomić silnik wysokoprężny bez konieczności wymieniania części. Poza tym w kabinie znaleźli 116 sztuk amunicji! To było naprawdę niesamowite znalezisko. Na koniec mogli nawet wyjaśnić co czołg robi w tej części Europy i dlaczego wlaśnie tam się znalazł, na dnie jeziora.

Nadal działa
Kiedyś pole bitwy
Front wschodniej Estonii był miejscem intensywnych bitew. Niestety – śmierć poniosło tam 100 000 żołnierzy a ponad 300 000 zostało rannych. Siły szły dalej więc żołnierze i czołgi weszli w ten wąski i bagnisty obszar. Ostatnia z tych bitew miała miejsce 3 sierpnia. Sowieci przybyli ze zbroją i artylerią aby zaatakować Niemców ale niewiele się zmieniło nawet tygodnie późńiej.

Kiedyś pole bitwy
Trofeum
To właśnie wojska niemieckie przechwyciły czołg – trofeum podczas bitwy pod Błękitnymi Górami latem 1944 r. To, co naprawdę czyni ten czołg tak fascynującym to fakt, że był używany zarówno przez Niemców jak i Sowietów podczas II wojny światowej. Niestety sześć tygodni później trafił do wodnego grobu i tkwił tam 56 lat. Ta historia była zupełnie nie do uwierzenia.

Trofeum
Czas na wycofanie
W roku 1944 Niemcy rozpoczęli wycofywanie się wzdłuż linii frontu. Dowodzący zaapelowali by po prostu zostawić czołg. Nie chcieli poddać się wrogom i posunęli się nawet do niszczenia własnych rzeczy aby uniemożliwić Sowietom ich użycie. Jeśli kiedykolwiek zechcesz zobaczyć T-34 znajdziesz go w muzeum wojny we wsi Gorodenko. Czy możesz uwierzyć, że mały chłopiec dokonał takiego odkrycia?

Czas na wycofanie
Rozbiórka domu
Ale nie tylko ten chłopak miał szczęście znaleźć przypadkowo coś tak niesamowitego. Pewna para pracowała nad remontem swojego domu z lat czterdziestych XX wieku. Pewnego dnia natknęli się na coś niewiarygodnego. Na drugim i pierwszym piętrze remont przebiegł bez problemu ale kiedy rozpoczęli pracę w piwnicy sprawy potoczyły się inaczej. Gdy zdali sobie sprawę z tego, że coś tam może być z radością przyjrzeli się temu z bliska.

Rozbiórka domu
Zburzanie
Musieli jednak zadzwonić do FBI i pozwolić im się tym zająć. Co spowodowało taką reakcję w pierwszej kolejności? Pierwszą rzeczą jaką musiała zrobić ta para było zburzenie ścian piwnicy i rozpoczęcie pracy. W ten sposób mąż zobaczył, że pokój przez cały czas był wypełniony graffiti. Cały pokój był pełen niespodzianek. Co jeszcze czekało na to małżeństwo?

Zburzanie
Tajmnice w domu
Pan domu nie mógł uwierzyć w to co znalazł w domu. Było wiele rysunków i rzeczy których się nie spodziewał zobaczyć na ścianach swojego domu. Właściwie nigdy się nie spodziewał, że znajdzie coś takiego u siebie. Kiedy zaczynał prace przy renowacji nigdy nie myślał, że coś takiego się wydarzy i w ogóle coś tam znajdzie. To raczej logiczne myślenie.

Tajemnice w domu
Coś jest w suficie
Ciekawość mężczyzny wzbudziło jeszcze coś. Coś wyglądało jakby było zaklinowane między podłogą a sufitem. Czy coś tam utknęło? Czy może zostało tam umieszczona celowo? Co to może być? Chciał się temu bliżej przyjrzeć ale zważywszy na to, że znajdował się między krokwiami było to dużym wyzwaniem. Musiał użyć dużo siły aby dotrzeć do ukrytego obiektu znajdującego się w suficie.

Coś jest w suficie
Cel jest bliski
Gdy zaczął pracować w tej części domu nie zwracał uwagi na historię budynku. Jedynym celem jaki miał było oczyszczenie domu i zburzenie niepotrzebnych ścian. Cieszymy się, że zdecydował się udokumentować cały projekt. Jego aparat był tuż obok niego aby robić zdjęcia podczas całego procesu renowacji. Tak aby mieć pamiątkę.

Cel jest bliski
To walizka
Gdy zniszczył część ściany nadszedł czas aby zaczął rąbać sufit. Wtedy właśnie natknął się na tajemniczy obiekt. Był zszokowany, widząc tam nieporęczny przedmiot. Był zupełnie zdezorientowany. Co robiła walizka w takim miejscu? Nie mógł zrozumieć jak się tam znalazła.

To walizka
Bardzo ciężka
Przyjrzał się jej dokładnie. Była ona zielono-szara. Dla niego było oczywiste, że ktoś zdecydował się umieścić ją w tym konkretnym miejscu aby upewnić się, że jest ukryta. Kiedy wyciągnął rękę, żeby dotknąć przedmiotu nie mógł powstrzymać zaskoczenia jak ciężka była. To oznaczało, że coś w niej było. Czym mógłba być wypełniona ta walizka?

Bardzo ciężka
Zawartość
Zdawał sobie sprawę, że musi być bardzo ostrożny. W końcu nie miał pojęcia co znajdzie w zielono-szarej walizce. Miał tylko jedną rzecz do zrobienia jeśli chce się dowiedzieć co jest w środku. Jest jasne, że musiał ją otworzyć. Czy to do czegoś mogło go doprowadzić?

Zawartość
Dawał znać
Szybko poinformował żonę o tym co znalazł ukrytego w krokwiach. Nie było mowy żeby sam zajrzał do walizki. Chciał podzielić się tą wyjątkową chwilą ze swoją żoną. Dodatkowo warto mieć kogoś obok na wypadek gdyby coś poszło nie tak i walizka okazałaby się na przykład niebezpieczna.

Dawał znać
Co jest w środku
To było już oczywiste, że ktoś tam chciał zachować zawartość tej walizki w tajemnicy. Ale pytanie brzmiało: dlaczego? Dlaczego ktoś miałby wkładać tyle wysiłku aby zrobić coś takiego? Mężczyzna przyjrzał się uważniej walizce próbując dowiedzieć się, co może w niej się znajdować.

Co jest w środku
Duże marzenia
Ze wzgłedu na rozmiar walizka nie była aż tak duża. Mimo wszystko była w niej wielka tajemnica. Mężczyzna zaczął wymyślać różnego rodzaju teorie na temat walizki. Był niewątpliwie zaintrygowany i dlaczego miałby nie być? Wiedział, że ważne jest, aby dowiedzieć się, co jest w środku. Mimo wszystko to go zaskoczyło, i to bardzo.

Duże marzenia
To mogło być nic
Może lepiej by było żeby mężczyzna nie oczekiwał od tego znaleziska zbyt wiele. W końcu nie chciał być zawiedziony gdy okaże się, że to coś nieistotnego. Zawsze istniała szansa, że walizka była pełna śmieci. W końcu nadeszła chwila prawdy wraz z żoną.

To mogło być nic
Święta bożego narodzenia
Nie można winić faceta za to, że był podekscytowany. Nigdy wcześniej nic takiego mu się nie przydarzyło. To była tajemnica. Nie mógł się doczekać aby ją rozwikłać. Odliczał godziny do powrotu żony. Cały czas zastanawiał się, co znajdą w środku.

Święta bożego narodzenia
Oczekiwania
Czy będzie tam jakaś gotówka? Możliwe, że znajdą cenną biżuterię a nawet karty kolekcjonerskie. Mimo to starali się aby ich oczekiwania nie były za duże. To był klucz do uniknięcia jakiegokolwiek rozczarowania które mogło się wydarzyć. Jednak pod koniec dnia odkryli, że nie ma powodu ku temu.

Oczekiwania
Rozwiązanie tajemnicy
Para planowała razem otworzyć walizkę gdy żona wróci do domu. Oboje byli ciekawi co jest w środku. Kiedy wreszcie otworzyli walizkę, znaleźli zawiniątka woskowanego papieru. Ich ciekawość była wielka. W tym momencie nie mieli pojęcia czego się w niej spodziewać.

Rozwiązanie tajemnicy
Rozpakowywanie
Na początku byli rozczarowani tym co do tej pory widzieli. Jednak uczucie to nie trwało długo. Kiedy usunęli zwitki papieru i zaczęli je rozpakowywać wszystko zaczęło się układać w całość. Czy możesz zgadnąć, co było w środku? Jesteśmy pewni, że już to rozgryzasz co ta para znalazła.

Rozpakowywanie
Pieniądze
Mąż oderwał trochę woskowanego papieru z jednego z zawiniątek. W tym momencie zorientował się, że on i jego żona natknęli się na coś dużego. Zdał sobie po chwili sprawę, że trzyma w dłoni ogromny stos gotówki. Składał się z 20-dolarowych banknotów. Powinniśmy wspomnieć, że ten pakiet był jednym z wielu które znaleźli.

Pieniądze
Pieniądze
Para stała i gapiła się na leżące przed nimi banknoty dolarowe. Wkrótce zauważyli, że pieniądze są dość stare. Byli jednak w szoku widząc ile tam jest pieniędzy. Kiedy minęli początkowy szok zaczęli się zastanawiać jaki rodzaj osoby ukrywałby taką ilość pieniędzy w takim miejscu.

Pieniądze
W szoku
Te pieniądze są tu ukryte z dwadzieścia lat! Może tu być kilka tysięcy! W tym momencie wariowaliśmy ”- wyjaśnił później mąż. Szczerze mówiąc, kto nie zareagowałby w taki sposób po odkryciu tylu pieniędzy we własnym domu? Kontynuował, mówiąc: „To się nie zdarza! Co zrobimy? Gdzie jest aparat? – Byliśmy po prostu w kompletnym szoku i w stanie niedowierzenia bo przecież takie historie raczej się nie zdarzają”

W szoku
Jaka ilość
Para nie mogło już dłużej powstrzymywać podniecenia emocji. Zaczęli odpakowywać pozostałe zwitki. Czy znajdą to samo? Możliwe było, że reszta zwitków będzie mniej więcej taka sama jak pierwsza. Chcieli po prostu wiedzieć ile naprawdę jest ukrytych tam pieniędzy. Byli zszokowani i bardzo zadowoleni zarazem. Nie mogli się wprost doczekać liczenia pieniędzy. Byli naprawdę podekscytowani.

Jaka ilość